Co jakiś czas chodzę z rodziną na spacery nad jezioro Otomińskie gdzie zazwyczaj jest spokój i cisza oczywiście po za sezonem. Ale dziś było słychać na jeziorze coś innego niż tylko kaczki.

otomin_slizg

Jakiś czas temu sam byłem testować quadkoptera nad tym jeziorem bo spokój, cisza i można przy okazji zaliczyć fajny spacer. Ale dziś widzieliśmy że na jeziorze pływa coś dziwnego. Z bliska okazało się że jakiś gość puszcza motorówkę, mówię muszę iść zagadać. Okazało się że Pan Grzesiek puszcza ślizgi. Na żywo nie widziałem nigdy takich modeli ale na wodzie naprawdę robiły wrażenie. Z tego co się zdążyłem dowiedzieć to jedna z łodzi zajęła 6 miejsce na krajowych zawodach a koszty takiego sprzętu to ok 1k. Niestety nie wyszła mi fotka całego sprzętu Grześka ale mam filmiki które warto obejrzeć.

Morze Grzesiek w wolnej chwili napisze w komentarzach co to był za model ślizgu lub podeśle jeszcze jakieś fotki. Ze swojej strony serdecznie pozdrawiam :)