No własnie na co komu WiFi, nie można było wymyślić elastycznych przewodów od razu? Tylko zakłócać mikrofalówki w domach? Na co to komu było…
Jak zawsze jakaś grupa naukowców coś wymyśliła i muszą się tym pochwalić bo głupio było by jak by cały czas grali w minecrafta. No ale do rzeczy na engadget.com znalazłem że skonstruowano elastyczne przewody które rozciągają się do ośmiu razy swojej normalnej długości i przewodzą dalej napięcie. Ogólnie robią to lepiej niż normalne przewody bo bez żadnych strat. **Ale jak to mogło się stać ? ** Metoda polega na wypełnieniu elastycznego przewodu z polimeru ciekłym stopem galu (gal topi sie w 29,76 °C i trzymany w dłoni zamienia się w ciecz – z wiki to wiem :P ) i indu które przewodzą prąd. No i tyle rewolucji. Nie było było by odkrycia bez problemu którym jest wyciek metali w przypadku uszkodzenia przewodu.