Hej tym razem o Raspberry Pi B+, czyli o nowym lepszym modelu mini komputerka w tej samej cenie. Sam obecnie posiadam trzy sztuki RPi, dwóch z nich używam do projektu nettemp. Na jednej testuje nowe funkcje a druga zbiera dane z czujników w mieszkaniu i steruje ogrzewaniem. A trzecia słuzy jako wideo player z systemem OpenElec dla dzieciaków. Trochę potestowałem nową wersje B+ i podzielę się z wami wrażeniami.
Jak zawsze na początek, trochę fotek nowej wersji Raspberry Pi B+
Zmiany na lepsze
- Przede wszystkim nowa wersja jest wyposarzona w cztery porty USB. Czyli jak dla mnie wystarcza aby podłączyć klawiaturę, wifi i pamięć USB. Pozbywam sie HUBa USB.
- Po podłączeniu np. dongla Wifi w trakcie pracy Raspberry Pi już się nie resetuje dzięki nowemu zabezpieczniu hot-swap. Co jest dużym plusem bo to irytowało strasznie przy testach :)
- Posiada zabezpieczenie do 2A i zabezpieczenie przeciw odwrotnemu podłączeniu polaryzacji.
- Port zasilania micro USB, HDMI i S-VIDEO połączony z audio, zostały umieszczone po jednej stronie co jest wygodniejsze.
- Wszystkie porty GPIO zostały umieszczone na jednej 40 pinowej lini.
- Port ethernet został wyposażony w diody, wcześniej były umieszczone bezpośrednio na płytce.
- RPi B+ posiada cztery otwory montażowe.
- Slot na karty microSD zamiast SD. Fajna sprawa, port wydaje się być mniej awaryjny niż w większej wersji. Karty mikro są teraz bardziej popularne niż SD.
- Dalej posiada 512 ramu i 700 Mhz procesor i tę samą cenę.
- Zużywa ok 1,2W w porównaniu z poprzednią wersją która zuzywała ok 1,8W.
Raspberry Pi A+
Piszę sobie o Raspberry Pi B+ a tu w między czasie newsy o wersji A+ czyli mniejszym bracie bez portu ethernet, USB i 256MB ramu ale pomniejszony o dwa centymetry i tańszy bo za 20$. Świetnie będzie się nadawać do mniejszych projektów. Wystarczy podłączyć wifi na USB i już mamy mini urządzenie z dostępem po sieci.